Ławki ze stali nie tylko w parku
Dom i ogród

Ławki ze stali nie tylko w parku

Już od pewnego czasu ławki parkowe ze stali można zobaczyć w niemal każdej miejskiej przestrzeni zielonej. Co więcej, choć w ich nazwie często dominują przymiotniki takie, jak „uliczny” i „parkowy” wcale nie brakuje osób myślących o ławkach stalowych w ogrodzie. Czy takie rozwiązanie ma jednak sens, czy też jest to po prostu jeden z trendów, które pojawiły się niedawno i równie szybko przeminą.

Stal jest dobra na wszystko

Nie brakuje osób, które początkowo podchodziły do tej opcji z rezerwą. Stalowe ławki miejskie kojarzyły się im z pewną surowością, a nie każdy chciał, aby elementy małej architektury wzbudzały przede wszystkim pewien dystans. Na szczęście, dziś mamy do czynienia ze sporą zmianą w wizerunku ławki ze stali. Nadal jest ona rozwiązaniem, które zwraca na siebie uwagę ze względu na swoją wytrzymałość. Ze stalowej ławki można korzystać bez obaw o to, że ulegnie ona szybkiemu uszkodzeniu albo zarysowaniu. Nowe propozycje zachwycają jednak również tym, że są bardzo ciekawe wizualnie. Mogą posiadać oparcia, poręcze i zdobienia, stanowią więc nie tylko element funkcjonalny, ale również ozdobę przestrzeni, w której się pojawiają.

Nie tylko do parku

Jak już wspomniano, choć zwykle mówimy o stalowych ławkach ulicznych, te coraz częściej pojawiają się również w przestrzeni prywatnej. Nie brakuje ich w ogrodach i sadach owocowych, a także w okolicach działek rekreacyjnych. Siedzi się na nich przecież bardzo wygodnie, a decyzja o zakupie jest tożsama z cieszeniem się nim przez lata.